Dzień jak co dzień :) szkoła do 14 potem wypad z kotkiem ;*
teraz siedze i wkuwam...nie wyobrażam sobie mnie w liceum ale zobaczymy jak to będzie.
Byłam niby na dworzu ale nic ciekawego się nie działo :) ze zniecierpliwieniem czekam na weekend.
W niedziele o 6 mam pobudke po brzydal wraca z wycieczki :* w sobote idę na pielgrzymke nie wiem jak to będzie.
Mamy 20 a ja siedzę i wkuwam. POZDRO