5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni, 5 dni !
Poranek mnie dobił ;o
Trochę u Agi, obiadek i odpierdaliiiing.
Jeziorko z Bastkiem i Digim pozytywnie ale zimnoo.
I później standardowo u Bastka z Jankiem, Digim, Majem i Mokrą ;3
Posprzątałam kuchniee i jestem z siebie dumna.;D
Ogólnie jeszcze te 5 dni i ferieee.
Jakoś trzeba zaplanowac je, by nie zleciały bez sensu.
Są już małe plany usnute , więc nie zostaną zmarnowane. :)
http://www.youtube.com/watch?v=dVH4xVGmZqk&list=LLmYWm6RFOP3CBCUh8at6Nhg
Jeśli sądzisz ze nic nie mozesz zmienić
to po pierwsze zmień myślenie ...