Black dragon attack xD
tylko mu jakoś ten attack nie wyszedł, nie wiem czemu.
Co by tu wrzucić za fotkę... Hehehe :D zawsze zostają Kret i Gac, hihihi ;>
Taaak.
Ciekawe co na to powiedzą. ;]
KRAKuf.
W końcu. W reszcie. Nareszcie. Jeeeeeeeee :D
Pomijając półgodzinny poślizg, który zmienił się w półtoragodzinne opóźnienie [chwała ci Gacuś [Gac czytaj GAC] za cierpliwość... warta Nobla. Hmmm pomyślę nad tym xD] byłoby całkiem fajnie.
Nie lubię mnichów.
I muszę uzbierać 5 dych.
I chcę mieć bierzmowanie w krk xD
Prawdopodobnie nigdy już nie zobaczę dokumentów z I w. n.e. więc mogę sobie przyszpanować na historii ;)
Wiecie jak fajnie może gadać się z kimś [przez prawie dwie godzinyy^^] kogo się prawie kompletnie nie zna?
No, napewno wiecie. Ale mi się do rzadko zdarza. A tu taki szook. Jee xD
Muszę przyznać, nie przesadzając, że to najfajniejszy dzień ferii. xD A było ich nieco. Jednak dzisiejszy dzień [a dzisiaj chyba jest trzeci] zostanie upamiętniony w kalendarzuu, pamiętniku, fbl, naszej klasie i takich tam.
Poczuć się jak coś ponad i tak może em fejsbuk? ;D Taaaak^^ ;D
[hehehe a nikt nie wie o co chodzi ha ha ha :D xD no, prawie nikt. Ktoś mi musiał przekazać tą tajemną wiedzę ;D]
Miło było poznać.
Do zobaczenia wkrótce, jak mniemam.!, zrobię porządek ;D
NIE CZYTAĆ:
Poznałam dzisiaj takie megasuperfajne osoby.
AAAAAAAAAAAAAAA.
Będę się tym podniecać do następnego spotkania.
A potem znowu, że ich widziałam po raz kolejny.
JUŻ MOŻNA:
Kret, Gac... Buśka xD
I wogóle jako, że mi tak wesoło [bo Alusia się cieszy z dziwnych rzeczyy^^] to w ogóle Have a Nice Day i takie tam ;D
Bułki.
:D
M., zbieraj kasę zbieraj.