Gangsta przy swojej bryce :
Ej dziewczyny mam trabanta xDDDD
Ten co ciąży dla miejszości odbierany jest przez masy
Ten co o szczęściu maży dobrym życiu super karzy Yo!
Tworem reportaży chcesz to słuchaj Jozin z Bazin
Ja pozostaje w grze, w której można sie poparzyć
Chwila penerskiego Miasta San gon Killa czas umila
Na Jeżycach syf jak w Detroit 8 mila
Tu wystarczy jedna chwila, by zwycięsca był przegranym
To kalejdoskop zdarzeń często złych, nie spodziewanych
To kolejny raport o tych miejscach Ci nie znanych
O enklawach zła, wyklętych, zakazanych
Gdzie De mówi dobranoc, a w Pe tu nikt nie wierzy
Każdy chce tu jakoś przeżyć w dobre życie chce wierzyć
Swych tajemnic nie powierzy Tobie nawet mały dzieciak
Pokaż mu alternatywy, żeby wyszedł na człowieka
Na każdym winklu szczeka, czeka by Cie capnąć pies
Podejrzany tutaj każdy co bez herów nosi dres
Lokalna wojna wiesz, horda tubylców betonu - ta!
Zdala od fam, przyjebanych farmazonów
Gdy każdy chce byś wspomógł przepijają co sie da
Siano z rent, które mają za zniszczone życie tak!
Każdy Ment tu jak brat o sponsorów trzeba dbać
Zachlewają sie na śmierć tak do końca będą grać
A społeczna brać, jestem Rychu jeden z Nich
Oprócz tego, że mam beef ma ten sam nie jeden git
Nie jeden nawyk wiesz, Rychu Pe SoLUfka wiesz
Strzeż sie syfu strzeż jak masz wybór to go bierz
Staszica Story (wstecz) nie zamierzam sie uwsteczniać
Znów tutaj mieszkam pierdolona czwóreczka
Uchylona furteczka nie skazałem sie na nie byt
Będe ten bogaty chuj, a nie jak żul emeryt
Bo przejołem stery w odpowiednim czasie stestuj
A zaczołem płyte kurwa, w tym samym miejscu