...

Cześć Skarbie. ;( 

Boli mnie bardzo, że nie chcesz mi powiedzieć co się dzieje, przecież wiesz, że zawsze Cię wysłucham i pomogę jeśli będę potrafił. ;c Zawsze możesz na mnie liczyć.

Pewnie zaraz się spytasz dlaczego "Skarbie", a więc dlatego, że dalej jesteś dla mnie cholernie ważna.. Przez co Ci ostatnio pisałem pewnie myślisz sobie "Co za dupek" no ale przepraszam.. musiałem to z siebie wydusić. I dalej bardzo tego chce. Bardzo tęsknie za tym jak się do mnie przytulałaś.. jak się uśmiechałaś, łapałaś za ręcę. Strasznie mnie zabolała ta cała sytuacja..

Byłaś dla mnie wszystkim.. sorry, dalej jesteś. Nie wiem dlaczego.. Nie wiem też dlaczego czuję taką słabość do Ciebie. Jestem pewny, że mógłbym poświęcić baardzo wiele żeby powtórzyć wiesz co.. Wtedy myślałem, że serio mamy szanse, że coś z tego będzie. Zastanawia mnie też co tak na prawdę chciałaś mi powiedzieć. Czy czułaś coś do mnie.. Pare razy mówiłaś, że tak pare razy, że nie. Znowu jestem zagubiony. Mimo, że zabolało mnie to wszystko to i tak codziennie wspominam to co było między nami. Pamiętam naszą pierwszą rozmowe, pierwszy spacer. Ostatnio rozmawiałem z Iwoną i jej powiedziałem, o wszystkim, o tym co Ci pisałem ostatnio, o tym jak bardzo mi zależało. 

Ehh... boję się, że wkońcu pękne i to zrobie, z drugiej strony bardzo tego chce. Może będę tego żałował, może nie.. Na pewno nie żałuję tego, że Ci to wszystko powiedziałem. 

Tak czytałem sobie wcześniejsze wpisy i wiesz co? Ja Ciebie też :D ;**

Głowa do góry Misiek! <3

https://www.youtube.com/watch?v=8vkDbXUL3WE

PS. i wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć.