Wiosna za oknem, wiosna w pokoju, wiosna w głowie, wiosna w szkole- wiosna!
Wiem, miałlo mnie tu nie być, no ale jakoś tak mnie natchnęło... Nie wiem czemu, mało wazne :)
Pięknie jest na świecie:) W moim pokoju zakwitły tulipany:) Zbieram się na pierwszy w tym roku spacer nad Wisłę, raz próbowałam, ale czasu mało i w końcu nie doszłam... Wszystko, a napewno zdecydowana większośc zaczyna się układać:)
Biegam po trawie, skaczę jak szalona, macham czupryną, śpiewam, gram, usmiecham sie do ludzi w tramwajach... Co z tego, że patrzą na mnie jak na przybysza z kosmosu- jak się ma taki wiosenny i optymistyczny nastrój, to jest wszystko jedno:)
"Żyj z całych sił i usmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam..." :)