Hello ;* Sory że dawno nie pisałam ale nie miałam czasu ;/ . Może opisze co się działo wczoraj [?]
Byłam wczoraj w Laskach u Fifi ^^ śmiechowy ten piesek jest xD i oczywiście i u mojej Marysi cioci xP . Przyjechałyśmy do Parczewa ( rowerkami ) i poszłyśmy do Lusi ;* . Posiedziałyśmy i zdecydowałysmy że ona będzie u mnie nocować i razem jutro pójdziemy na rynek x) , więc poszłyśmy do mnie i okazało się że jadę następnego dnia o 7 rano do Lublina . Troche się wkurzyłam bo miałam inne plany ale musiałam koniecznie jechać . Tak więc Ania przenocowała u mnie . Gadałysmy tylko do 00;30 . To wcześnie na nas , ale ja musiałam rano wstać i jechać ;/ .
Później wstałam o 6;30 ;/ wyszykowałam się i o 7 wyjechałam do Lublina . Najpierw poszliśmy do tego urzędu zanieść wniosek o paszport . Ale kurde powiedzieli nam że musi byc akt urodzenia ;| I wracamy spowrotem po ten akt . Ja z mamą wysiadłyśmy w Lubartowie a tato i Magda pojechali spowrotem do Parczewa . Połaziłam z mamą po sklepach , kupiłam sobie ciapy i czarną tunikę i pasek xD . Po godzinie łażenia przyjechali tato z Magdą zabrali nas i spowrotem jechaliśmy do Lublina . Załatwiliśmy wszystko i Git za jakieś trzy tygodnie będę miała paszport xD . Będę musiała urwać się z lekcji lub wogóle do szkoły nie pójde ^^ Bo muszę być przy odbieraniu paszportu xD .
A teraz to kurde siedze , wszystko mnie boli i niedobrze mi jest ;/ . No i kończe pisać bo i tak nikt tego nie czyta . pa ;***