A oto nasz dziki grill podczas ostatniego piontku,
wczesniej wygladal jak grill wierzcie mi
ale po tym jak odpowiednia ilość czegoś kiełbasopodobnego została skonsumowana
to wtedy ogień sie zwiekszyl by ogrzac nasze poobijane ciała :)
Ps. Max - mam zadarte plecy po upadku :)
Pozdro dla pana Mariana :D
Kalisław