A wiec photoblog znow istnieje:)
A dlatego ze ktos mi wyslal piekna opowiesc i postanowilam ja wstawic:D
:* Ona Leży Na Łóżku W Szpitalu, Doktor Mówi, Że Będą Ją Operować I Może Tego Nie Przeżyć. Potrzebuje Nowego Serca, Potrzebuje Również Kogoś,Kto Mógłby Ją Wesprzeć W Tych Trudnych Momentach, Ale Jej ChłopakJeszcze Nie Przyszedł. Operacja Skończona, Lekarze Mówią, Że WszystkoPoszło Zgodnie Z Planem, Że Się udała, Ale Ona Nadal Potrzebuje Kogoś,Kto Mógłby Ją Wesprzeć W Tych Trudnych Chwilach, Ale Jego Cały Czas NieMa. Minął Już Tydzień, Wyszła Ze Szpitala, Wszystko Z Nią W Porządku,Jej Chłopak Nadal Nie Przyszedł, Więc Teraz Postanowiła Do Niego Pójść,Bo Bardzo Się Tym Przejmuje. Była U Niego, Długo Waliła W Drzwi, AleNie Było Nikogo, Weszła Do Środka, Drzwi Były Otwarte I Na Stole ByłaKartka Papieru, Która Mówiła:
"Kochanie, Wybacz Mi, Że NieMogłem Cię Wesprzeć W Tych Trudnych Momentach, A Tak Wiem Że TegoPotrzebowałaś. Chciałem Zrobić Ci Prezent, Moje Serce Już Dla Mnie NieBije, Ale Jestem Szczęśliwy Że Mogłem Ci Je Oddać, Że Nadal Żyje WTobie... KOCHAM CIĘ