photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kategoria:
Opowiadania...
Dodane 29 GRUDNIA 2012
37
Dodano: 29 GRUDNIA 2012

Moja codzienna praca nie pozwoliła mi myśleć ani rozpaczać . Codziennie rano Dany przychodził do mojego pokoju i witał mnie słowami 
- Karine dzień dobry Polska .

Uwielbiałam te jego pobudki z kaleczonym Polskim . Schodziliśmy na śniadanie witając się z gośćmi hotelowymi . Zjadaliśmy śniadanie i biegiem do pracy . Rozpoczęcie dnia tańcem , zabawami z dziećmi , pływaniem w basenie oraz umilanie czasu gościom hotelowym . Wieczorami przygotowywaliśmy kabarety bądź konkursy dla dorosłych oraz zakończenie dnia słynnym tańcem . Po kilku tygodniach byłam bardzo zmęczona lecz chodziłam uśmiechnięta . Co 3 dni rozmawiałam z rodzicami i przyjaciółką . Cieszyłam się że widzę ich chodź przez chwilę lecz nie tęskniłam za domem . ''Sun Beach Garden'' był teraz moim domem . Po 2 miesiącach spędzonych w hotelu szef oznajmił że przylatują turyści z Polski . Byłam do tego przyzwyczajona ponieważ codziennie samolot z Polski lądował w Monastirze lecz tym razem zostałam poproszona o pilotowanie turystów ponieważ rezydentka Justyna rozchorowała się a potrzebna była osoba mówiąca biegle po Polsku . Zgodziłam się . Przebrałam się w uniform firmowy i pojechałam na lotnisko . Samolot wylądował , ludzie zaczęli wsiadać do autokaru . Zostałam poproszona przez jedną rodzinę z Polski abym pomogła im w wypełnieniu formularzu . Z uśmiechem na twarzy podeszłam do nich tłumacząc co mają napisać , jednak uśmiech szybko zszedł z mojej twarzy kiedy odwracając się zobaczyłam grupkę młodych chłopaków wsiadających do autokaru . Był to Przemek z trzema kolegami . Oniemiałam . Przemek podszedł do mnie i ze zdziwieniem wydusił
- Coo ? Jak to ? Ale co Ty tu robisz ? Pisałem do Ciebie ale nie odpowiadałaś na moje wiadomości
- Też się cieszę że Cię widzę . Wydusiłam z ironią . A co tu robie ? pracuję jako animator czasu wolnego w hotelu ale dziś zastępuje rezydentkę .
- A w którym hotelu pracujesz ?
- w Sun Beach Garden w Hammamet
- Ale super , my tam właśnie będziemy na wakacjach .
Nastała głucha cisza . Nie wiedziałam co mam powiedzieć . Uciekałam przed nim a on teraz pojawia się przede mną . Powtarzała sobie że to głupi przypadek . Przeprosiłam Przemka i wróciłam na swoje miejsce . Wszyscy turyści zajęli siedzenia .
- Witam Państwa w Monastirze . Nazywam się Karina i będę Państwa pilotem . Za około 2 godziny dojedziemy do hoteli w których Państwo spędzą swój urlop . Obecnie w Tunezji jest godzina 6 rano . Termometr pokazuje już 25 stopni więc bardzo proszę abyście Państwo uważali na siebie ponieważ w godzinach popołudniowych temperatura wynosi około 45 stopni . Mam nadzieję że będziecie Państwo zadowoleni z pobytu w Tunezji .
- Ty stary to jest ta Karina z która pisałeś ?
- Tak
- Ja wiedziałem ze Ty jesteś jebnięty ale żeby aż tak ? Jak Cię nie interesowała to czemu nie dałeś mi jej numeru ? Ja się nią chętnie zainteresuje .
- Weź się zamknij i daj mi spokój.
Po 2 godzinach drogi dojechaliśmy do Hammamet rozwożąc turystów po hotelach . Ostatnim kursem był Sun Beach Garden do którego jechały 3 rodziny z Polski i Przemek z kolegami .

- Proszę Państwa oto właśnie hotel Sun Beach Garden w którym gwarantuje nie będziecie się nudzić. Zapraszam do recepcji po odbiór kluczy do pokoju .
Idąc do środka czułam na sobie wzrok Przemka . Słyszałam również jak rozmawia na mój temat z kolegami lecz nie przejęłam się tym ponieważ rozbawił mnie widok Danego który witał się z dziećmi .

 

 

CZĘŚĆ 2

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika kacikmojejtworczosci
mogą komentować na tym fotoblogu.