photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kategoria:
Opowiadania...
Dodane 18 GRUDNIA 2012
277
Dodano: 18 GRUDNIA 2012

ANOREKSJA

 

 

 

Każda dziewczyna, która tylko troszeczkę przytyła, uważa, że jest gruba i musi natychmiast schudnąć. Robi dużo ćwiczeń, wylewa ostatnie poty na siłowniach i mimo tego, że jest już 'chudsza' nie przestaje nadal się odchudzać. Oto historia Żanety, która cudem uniknęła śmierci. Dziewczyna ważyła 45 kg przy wzroście 175 cm i uważała, że jest gruba. Gdy spoglądała w lustro, mówiła z odrazą - Ale ja mam fałdy tłuszczu! Wyglądała jak cień człowieka, jednak chciała być jeszcze chudsza. Pewnego dnia w parku, zaczepiły ją koleżanki. - Cześć Żana, miałaś się przecież odchudzać, a Ty jesz słodycze - powiedziała jedna z nich. - Jeden cukierek nie sprawi, że będę grubsza - odpowiedziała dziewczyna. - Właściwie nie wiem po co się odchudzasz, wyglądasz jak kościotrup, widać Ci kości policzkowe, na prawdę przesadzasz - powiedziała koleżanka. - Jestem gruba i muszę schudnąć, źle się czuję w swoim ciele - mruknęła Żaneta, wstała i poszła do domu. Postanowiła nic nie jeść przez kilkanaście dni i pić tylko wodę i jakieś niezdrowe soki. Matka dziewczyny przeraziła się. - Dziecko, nic nie jesz już przez tydzień, spójrz na siebie! - krzyknęła matka. - Chcę być chuda, a wiem, że jestem gruba. Nie martw się mamo, niedługo będę miała idealną figurę - powiedziała dziewczyna. Żaneta chudła w oczach, gdy chciała coś zjeść, to natychmiast wymiotowała. Jej żołądek skurczył się i nie chciał przyjmować żadnego pokarmu. Dziewczyna stanęła na wagę i zobaczyła na niej, że waży 38 kg! Była zadowolona, że schudła i że teraz ma wymarzoną sylwetkę. Jej znajomi jednak byli innego zdania. - Dziewczyno... jak Ty wyglądasz? Widziałaś się w lustrze? Wiatr Cię porwie! - mówili znajomi. - Nie przesadzajcie, mam teraz idealną figurę, niejedna laska mi może zazdrościć - powiedziała triumfalnie. - Zazdrościć? Niby czego? Wyglądasz strasznie! Facet nie pies, na kości nie poleci! Zrób coś z tym, bo się wykończysz! - powiedziała koleżanka Żanety. Dziewczyna nie przejęła się zdaniem innych, tylko chudła dalej. Gdy osiągnęła wagę 30 kg, jej matka prawie straciła przytomność, gdy zobaczyła jej ciało. - Matko Boska, córeczko, coś Ty najlepszego zrobiła! - krzyknęła z płaczem. Żaneta spojrzała w lustro i w tym momencie zrozumiała, że nie wygląda atrakcyjnie. Jej nogi były cienkie i chude jak patyki, ręce też, widać jej było żebra, każdą nawet najmniejszą kość. Była blada i ledwo trzymała się na nogach. - Mamo, co ja teraz zrobię? Ja chciałam być tylko trochę chudsza, nie wiedziałam, że będę tak tragicznie wyglądać! - mówiła z płaczem. - Nie martw się, zrobię wszystko, żebyś przybrała na wadze. Pojedziemy jutro do lekarza i zobaczymy co powie - pocieszała ja matka. Poszły więc do lekarza. Żaneta wstydziła się tego, jak wygląda. Gdy zakładała spodnie, musiała się ścisnąć paskiem pod żebrami, żeby jej nie zleciały. Gdy dotarły do przychodni, natychmiast zostały przyjęte. - Witam, co panie do mnie sprowadza? - zapytał lekarz. - Moja córka... ona... proszę zobaczyć... - powiedziała i kazała córce zdjąć kurtkę i bluzkę. Lekarz zaniemówił. - Dlaczego doprowadziłaś się do takiego stanu? Anoreksja to poważna choroba. Mało kto z niej wychodzi - powiedział po chwili. - Chciałam być chudsza, czułam się gruba, chciałam mieć piękne ciało, płaski brzuch, zgrabne nogi. Nic nie jadłam i tak chudłam - powiedziała Żaneta. - Dziewczyno, ile Ty ważysz? - zapytał. - Teraz dokładnie 30 kg, przy wzroście 175 cm - odpowiedziała. Lekarz złapał się za głowę i powiedział - Będziemy potrzebować cudu, żeby Cię uratować! Jesteś zbyt chuda i możesz nie przeżyć. Przepraszam, ale wolę być szczery, niż kłamać komuś w żywe oczy - powiedział. - Przyjmę Cię na oddział i od jutra rozpoczniemy Twoje leczenie - oznajmił, zawołał pielęgniarkę i razem z nią zaprowadził dziewczynę na salę. Dziewczyna rozpoczęła leczenie. Lekarze opiekowali się nią i troszczyli, jak tylko mogli. Nie pozwolili na to, by straciła nadzieję. Podawali jej dożylnie witaminy, na wzmocnienie odporności. Minęły 3 miesiące. Żaneta czuła się lepiej. Jadła stopniowo, ale nie łapczywie. Powoli waga rosła. Z 30 kg zrobiło się już 45 kg. Czuła się znacznie lepiej i cieszyła się z tego, że tyje. Obiecała sobie, że już nigdy nie będzie stosować takiej radykalnej diety. Nie chciałaby przeżywać od nowa tego samego. Podziękowała lekarzom za pomoc i za wszystko. Jej znajomi od razu zauważyli zmianę i byli pozytywnie zaskoczeni. - Teraz będziesz uważać, prawda? - zapytała koleżanka. - Oczywiście, drugi raz nie popełnię tego samego błędu - powiedziała Żaneta. Dzisiaj dziewczyna waży 60 kg i czuje się znakomicie. Zdrowo się odżywia i ma wspaniałego chłopaka, który wspiera ją i pomaga we wszystkim. Na szczęście ta historia miała swój happy end. Niestety nie zawsze udaje się uratować chora na anoreksję dziewczynę. Czasami są takie przypadki, gdzie nie da się już na prawdę nic zrobić... Żaneta miała szczęście! Irytują mnie dziewczyny, które twierdzą, że są strasznie grube, a tak na prawdę wyglądają jak 5 minut na małym zegarku. Nie krzywdźcie siebie i bliskich! Pomyślcie nad tym co robicie, bo potem na ratunek, może być już za późno! Kochanego ciałka nigdy za wiele. Lepiej być grubszą, niż potem męczyć się z anoreksją i jej skutkami. Ja dawniej ważyłam 45 kg i wcale nie czułam się gruba. Mam 163 cm wzrostu, brałam udział w zawodach lekkoatletycznych, byłam ciągle w ruchu, gdy jeszcze chodziłam do szkoły i miałam przez to dobrą przemianę materii. Teraz przytyłam kilka kilogramów i czuję się na prawdę świetnie! Nie chciałam całe życie wyglądać jak patyk i postanowiłam to zmienić. Nie mam zamiaru się odchudzać, nie jest mi to potrzebne. Każda z nas musi zaakceptować siebie taką, jaka jest. Nawet w związku nie liczy się to jak wyglądasz - liczy się to, że ma się obok ukochaną osobę, bez względu na to jaką ma budowę ciała. Bo jak to mówią, najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety, jest kochający mężczyzna! :*

//

Komentarze

tojestdobrywujek ok rozumiem ale nie kasuj opowiadań są bardzo cenną receptą na życie:))
30/12/2012 14:42:35
tojestdobrywujek no no dawno mnie tu nie było ale widzę że jesteś W FORMIE I PISZESZ ŚWIETNIE:))brawo
30/12/2012 12:35:08
kacikmojejtworczosci Już niedługo, bo jakoś nie mam ochoty prowadzić tego bloga...
30/12/2012 14:38:49
akson true ;/
26/12/2012 15:16:42
kacikmojejtworczosci Mhm...
26/12/2012 23:00:03
licoowa "Bo jak to mówią, najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety, jest kochający mężczyzna!" oj tak, wiem po sobie...
26/12/2012 22:58:16
kacikmojejtworczosci Ja tak samo :)
Dla nich zawsze będziemy piękne :*
26/12/2012 22:59:57
opisxxd pierwsze zdanie to sie chyba i Ciebie tyczy ;pp
a tak to prawdziwe ! <3
23/12/2012 16:17:22
kacikmojejtworczosci No trochę tak he he :P
26/12/2012 22:59:05
arletka990 Bardzo prawdziwe opowiadanie znam przypadek dziewczyny która była chuda i piękna ale chyba chciała być jeszcze chudsza i wygląda okropnie chodzący kościotrup . Cóż niestety w tej chorobie psychika siada i człowiek nie myśli wogóle .
18/12/2012 15:31:58
kacikmojejtworczosci Dokładnie. Potem ciężko jest się z tego wyleczyć...
18/12/2012 15:32:28
saho fuuu .!
18/12/2012 14:45:55
kacikmojejtworczosci No niestety, tak niektóre dziewczyny się kaleczą...
18/12/2012 14:46:19
monsia wstrząsnęło mną to.. ja schudłam 34 kg i nadal sądzę, że jestem gruba
18/12/2012 14:20:18
kacikmojejtworczosci Ile obecnie ważysz?
Jejku, to dużo schudłaś!
18/12/2012 14:23:17
monsia niby mam 1kg niedowagi. sorry, ale wagi nie powiem nikt nie wie oprocz mojej przyjaciolki i mamy
18/12/2012 14:25:31
kacikmojejtworczosci Dobrze, rozumiem, ale jeżeli chcesz, to napisz w PM :*
Chętnie wysłucham i może pomoge lub doradzę cokolwiek :)
18/12/2012 14:26:51
myfault Masakra..
18/12/2012 14:05:14
kacikmojejtworczosci :(
18/12/2012 14:05:46
patyciaa Łooo;/ masakra to już przesada !
18/12/2012 12:54:34
kacikmojejtworczosci Właśnie.
Najgorsze jest to, że takie dziewczyny uważają, że są... grube!
18/12/2012 12:55:01
patyciaa no dokładnie -,- biedne , nie zdają sb sprawy z tego że to nie ładnie wygląda...
18/12/2012 12:57:20
kacikmojejtworczosci Nie ładnie, to zbyt lekko powiedziane...
18/12/2012 12:58:46
skradzionespojrzenia To photoshop:P
18/12/2012 13:59:32
kacikmojejtworczosci To zdjęcie z neta :)
18/12/2012 14:04:03
dzastusia ....
18/12/2012 13:06:17
agnieszkaradtke mnie mój G. kocha taką jaka jestem. ;)
najwazniejsze to miec przy sobie TĄ osobę.
18/12/2012 13:00:05
kacikmojejtworczosci Dokładnie :**
18/12/2012 13:00:45
justlittlethings ;oo
18/12/2012 12:56:51
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika kacikmojejtworczosci
mogą komentować na tym fotoblogu.