- Możesz rozmawiać ?
- Tak co się dzieje ? Dlaczego jesteś zapłakana ?
Jagoda opowiedziała chłopakowi wszystko
- Mówiłem Ci już kiedyś ze te dziewczyny nie są odpowiednim towarzystwem dla Ciebie . Stało Ci się coś ? Mocno Ci pobiła Daria ?
- Nie , mam tylko rozciętą wargę i trochę boli mnie głowa
- Dobrze powiedz mi gdzie jesteś zaraz będę po Ciebie
- Nie Mariusz nie przyjeżdżaj to nie ma sensu .
- Nie interesuje mnie co ma sens a co nie jestem za 15 minut .

Siedz na przystanku .
- Dobrze .
Po 15 minutach czekania Mariusz przyjechał po Jagodę . Dziewczyna ucieszyła się gdy go zobaczyła .
Wsiadła do samochodu i na dzień dobry otrzymała buziaka w policzek i czekoladę truskawkową która tak uwielbiała .
- Dziękuje ale za co to ?
- Za to żebyś w zamian podarowała mi swój uśmiech który tak uwielbiam .
- Przecież wiesz że i tak zawsze się uśmiecham .
- I taką właśnie Cię lubię . Dobrze jedziemy do mnie . Zjemy obiad pooglądamy jakieś filmy i odwiozę Cię później do domu . Tym razem  nie wymigasz się nauką ponieważ jutro jest sobota .
- No dobrze , po dzisiejszym dniu chce spędzić miło czas .
Jagoda i Mariusz dotarli do domu . Wchodząc do pokoju chłopaka Jagoda była bardzo zaskoczona .
Na pięknie przystrojonym stole stało czerwone wino , świece , wokoło rozsypane płatki róż .- Podoba Cię się ?
- Bardzo , ale kiedy Ty to wszystko przygotowałeś ?
- Planowałem to od dawna ale nie było dobrej okazji a akurat dzisiaj kiedy nie ma moich rodziców mogę popisać się moim talentem kulinarnym przed ukochaną kobietą .
- Ukochaną kobietą ? Mariusz o czym Ty mówisz ?
- Tak , ukochaną . Wiem co mówię . Bałem się Twojej reakcji dlatego nie chciałem zaczynać tego tematu ale kiedyś muszę powiedzieć o swoich uczuciach . Wiecznie żyć nie będę .
Mariusz powiedział Jagodzie o swoich uczuciach . Dziewczyna zamarła . Chłopak który był jej marzeniem odwzajemniał jej uczucia . Nie mówiąc nic wtuliła się w niego jak w największego misia . Stali tak objęci dłuższą chwilę kiedy to po pewnym czasie Jagoda wybełkotała

- Byłeś moim jedynym marzeniem które myślałam że nigdy się nie spełni

Chłopak niewiele myśląc delikatnie pocałował dziewczynę zważając uwagę na jej rozciętą wargę . Oboje byli roztrzęsieni i zakochani . Odechciało im się nawet jeść . Żyli sobą a raczej swoją miłością . Chłopak zaproponował aby obejrzeli jakiś film .
Oboje zdecydowani się na horrory które tak bardzo lubią , lecz ten film który oglądali tego dnia był straszny dla Jagody lecz wiedziała że obok jest jej mężczyzna który nie pozwoli jej się bać . Złapała chłopaka za rękę i mocno przytuliła . Po dłuższym czasie oglądania Jagoda spostrzegła że zrobiło się już ciemno . Popatrzyła w stronę Mariusza i spostrzegła że chłopak zasnął . Nie miała sumienia go budzic . Tak słodko wyglądał przytulony do niej . Efekt tego pięknego obrazu nie trwał długo . Został przerwany przez dźwięk telefonu Mariusza .
- Co się dzieje ? kto dzwoni ? O kurcze już tak późno - wymamrotał Mariusz .
Jego zdziwienie zaniepokoiło Jagodę .
- Kto dzwoni ?
- yyy Daria , poczekaj odbiore zobaczę czego chce .

CZĘŚĆ 2