Będąc w ciąży wydawało mi się, że moje myśli krążą tylko wokół tego, jak to będzie, gdy pojawisz się na świecie. Myślałam, że "ułożyłam", zaplanowałam sobie już wszystko. Owszem, myślałam intensywnie, planowałam, szykowałam jednak razem z Twoim pojawieniem się na świecie - wszystkie moje wyobrażenia pękły. Nie sądziłam, że dasz Nam aż tyle radości, miłości, tyle emocji. Wszystkie moja wyobrażenia o Tobie stały się teraz realne, ale całkiem inne, lepsze. Cała nasza codzienność jest inna, ciekawsza - bo Twój uśmiech rano, kiedy nawet jeszcze nie zdąrze powiedzieć Ci "dzień dobry Kochanie" jest najcenniejszy, najpiękniejszy, nasz i tylko nasz. Każda Twoja nowa umiejętność, każde nowe osiągniecie daje tyle motywacji, radości, nie jestem w stanie tego opisać! Taki mały człowiek, a sprawia, że w sercu wszystko kwitanie, że chce się żyć, tworzyć, pomagać, spełniać się.
Niewiarygodne.