Z każdym dniem jestem coraz gorsza, ale choj. Nie o tym chciałam.
Nic konstruktywnego nie zrobiłam ostatnimi czasy, nic się nie zmieniło, nadal brak podniety.
Mam kilka wielkich postanowień.
Ciągle nie mam internetu...
Pamiętasz...?
"Tak często Cię widzę, choć tak rzadko spotykam... Smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam
na końcu języka..."