photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Nic straconego
Kategoria:
Nic straconego
Dodane 10 LISTOPADA 2012
55
Dodano: 10 LISTOPADA 2012

Nic straconego

- Ej. Zostaw mnie - krzyknęła odpychając chłopaka. Złapała za torebkę i wybiegła z jego domu.

- Przecież nic się nie stało. Na szczęście nic się nie stało. - szeptała do siebie zapinając sweterek. Po chwili uświadomiła sobie do czego mogło dojść.

- Jak mogłam być taka głupia ? - mówiła. Usiadła na ławce i zaczęła płakać. Nie wiedziała co ze sobą zrobić.

Wrócić do domu w takim stanie ? Nie ! To oznaczało by ,że się poddała.

 - Choć życie ciąży, a psychika siada nie poddam się , taka moja zasada. - przypomniała sobie

Chciała wstać i iść przed siebie, ale nie miała siły. Myślała o Mariuszu o tym jaka z niego świnia.

 Najchętniej wróciłaby teraz do niego i strzeliła mu w twarz.

Kiedy tylko przypomniała sobie sytuację sprzed kilkunastu minut łzy znów pociekły jej po policzkach.

- Magda ? - zapytał znajomy głos Magda. Co się stało.? Podniosła głowę i ujrzała Pawła, zbliżał się do niej.

Nie miała ochoty z kimkolwiek rozmawiać, ale nie mogła nic powiedzieć. Patrzała na niego i nie była z stanie się odezwać.

- Co się stało ? Czemu płaczesz ? - wypytywał chłopak.

- Mariusz - wyszeptała w końcu. Po czym oparła głowę o jego ramię. Paweł nie wiedział kim jest Mariusz, ale wiedział ,że Magda potrzebuje pocieszenia, więc ją przytulił. Siedzieli przez chwile w ciszy. Magda postanowiła ją przerwać.

- To chłopak którego poznałam przez neta. Dziś się spotkaliśmy. Wydawał się taki

miły... - tłumaczyła.- potem poszliśmy do niego... - szepnęła, a z jej oczu znów popłynęły łzy.

- Nie musisz mówić więcej - powiedział spokojnym i opanowanym głosem po czym przytulił ją jeszcze mocniej.

Magda wtuliła się w Pawła, wyczuwała jego ciepło. Czuła się bezpieczna, a  zarazem bezbronna.

Nigdy nie odczuwała takiego czegoś kiedy przytulała się do chłopaka.

- Dziękuję - szepnęła gdy już się uspokoiła, po czym pocałowała Pawła w policzek. Po chwili chłopak wstał i wyciągnął rękę w stronę Magdy

- Chodź odwiozę cię

- W sumie nie muszę jeszcze wracać. - zaśmiała się.

- To pojeździmy trochę.  - zaproponował pomagając Magdzie wsiąść na motor.  Magda objęła chłopaka i razem jeździli po Warszawie.

 Mimo ,że bardzo dobrze ją znała bo przecież mieszkała tam od dziecka jeszcze nigdy nie wydawała jej się ona tak piękna. Dziewczyna wróciła do domu dopiero wieczorem. 

03.07.2009

Drogi Pamiętniku.

Nie wiem co powinnam sądzić o dzisiejszym dniu.

Mariusz okazał się zwykłą świnią myślącą tylko o jednym.

Za to Paweł& dziwne ale nie mogę przestać myśleć o tym chłopaku.

Jest naprawdę miły i potrafi się zachować.

 

Komentarze

psychicsuicide Dobree :D
11/11/2012 18:34:35
justthiink A dziękuje bardzo :D
11/11/2012 20:59:12

kollorowa3 fajnee ;33
+wpadnij :*
11/11/2012 18:49:03
justthiink Dzięki i oczywiście wpadnę :)
11/11/2012 20:59:00

sylvia2314 cudnie :)
11/11/2012 10:03:57
justthiink Dziękuje :)
11/11/2012 20:58:21

madalinska świetne opowiadanie ; )
10/11/2012 21:48:32
justthiink Cieszę się że się podobają :)
11/11/2012 20:58:12

aneksuss super !
11/11/2012 19:07:46
niechbedzietrusia świetne ;d
11/11/2012 10:33:04
natszax3 super! : )

zapraszam do mnie.
10/11/2012 21:56:05