29.

http://www.youtube.com/watch?v=LUjn3RpkcKY&ob=av2e


Urodzeni by się kochać
Zniszczyliśmy miłość na zawsze
Urodzeni by się uszczęśliwić
Zadajemy sobie ciosy w serce...


Przyzwyczajam swoje myśli do myśli,
że nie wrócisz nigdy.


Nie zakochuj się we mnie.
Obiecuję, kiedyś zniknę bez słowa.
Nie znajdziesz mnie.


Jestem sama wśród ludzi
szukających uporczywie jutra.


najpierw huragan uczuć, potem powódź łez.


Tyle miałeś czasu, by zatrzymać ją
Nie zrobiłeś prawie nic i wypuściłeś z rąk


a teraz masz pretensje do całego świata.
przecież nikt Ci nie kazał wierzyć w miłość.


Wiedział, że to tępiła
i przez to spływała jej
nie jedna łza na policzku,
ale ponoć to było silniejsze
od niego, ponoć ona go
nie kochała...


Nie upiła nawet łyka, ze
szklanki szczęscia podstawionej
równo pod nos, bo to było
przecież jakieś za łatwe ...


Nie zapomnij tylko,
jak wygląda zachód słońca w jej oczach.


Moje serce nadal czuje i nadal chce bić.


Siedząc skulona na zimnej kuchennej podłodze, zrozumiała że już nie wróci ,że ich czas razem się skończył, a jej życie toczy się dalej w samotności.


chciała by jeszcze raz ją przytulił, tak jak robił to zazwyczaj by poczuć jeszcze raz jak to jest być szczęsliwą.


Przez wiekość dnia uśmiechała się, a wieczorami płakała.


- Myślisz, że coś tam jest? - dziewczyna spytała siedzącego
obok niej chłopaka, wskazując na niebo spowite morzem gwiazd.
- Tam może być wszystko jeśli tylko zechcesz..
- Powiedziałeś to w ten sposób, jakbym mogła mieć wszystko, co zechcę.
- Bo możesz. - odpowiedział bez zastanowienia. - A czego chcesz?
- Twojej miłości.. - odrzekła ze smutkiem w głosie.
- Więc zakochaj mnie w sobie. - odparł z uśmiechem.


(...) Spojrzała w niebo.
Znalazła jedną, małą, prawie niewidoczną gwiazdę
i uśmiechnęła się do niej, bo była wtedy tak samo
samotna jak ona..


"i miec na ustach usta"


im bardziej chcesz zapomnieć tym więcej pamiętasz.


nie niszcz tego, czego sam nie potrafisz stworzyć...

być myślą w Twojej głowie
szeptem w uchu
łzą w oku


i to nie jest tak, że nie chciałabym. chciałabym, ale się boję.


Będę.
I nigdy nie zniknę.
Jestem rzeczywistością.


Był to jęk, którego nikt nie chce usłyszeć,
jęk, który rozumie każdy człowiek i każde zwierzę:
kiedy życie napiera o wiele za mocno. 

Już wtedy poczułam,
że okradłeś mnie ze wszystkich myśli.

wiedz, że masz mnie.. zawsze


oddana, odżegnana, samotna


cichsza niż myśl

"czasami wyrastają skrzydła i to bardzo boli...
nie bój się być chłopczykiem, który chce tonąć w kilogramach koloru
gdy wpuszczają ciemność.
nie bój się być dziewczynką, która bardzo chce"


a teraz idę jeść czekoladę,
bo nie mam dla kogo być szczupła


cześć, co u Ciebie?
kochałeś mnie, pamiętasz?


* * * .