URODZINY :D Dziś Miss zrobiła kolejny krok w przód i jest o rok starsza, czas tak szybko leci...
W każdym razie wstałam o 7, specjalnie aby zrobić jej torta ^^ Siemie lniane i takie tam... okej torcik wyszedł, trololo cukiereczki, marcheweczki... Jadę szczęśliwa do stajni, biore kunia z pastwiska, wsadzam do boksu idę po torta i co? Miss przerażona haha ;) Stwierdziła, że brązowe i że straszne i że nawet wąchać nie zamierza, porzadnie obfuczała, w kąt boksu się schowała i patrzy. Okej zostawiam to w boksie wychodzę to podeszła na ok metr wyciąga szyję, dzielnie wyciąga wącha wącha, fuczy hehe ; ) Za to stajenne konie nie pogardziły, przyssawki poszły w ruch ; ) Miska dostała kilo marchewek, kantar, nowe ochraniacze, takie tam bzdety, torcik olała skutecznie ;)... Mój mały dziwny konik ;]
**********************
Wieczorek zpaowiada się bardzo sympatycznie ;D
***********************
W A K A C J E już tylko jakieś 30 dni szkolnych bez wymiany, weekendów i zielonej szkoły ;D Ostatnie 30 dni...