photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MARCA 2009

Konfrontacja z rzeczywistością

Czuję,że wszystko zwaliłam...dzisiejszy dzień nie tak miał wyglądać....ale czy to wszystko jest moja wina??? Tak, moja, czuje sie z tym wszystkim okropnie, zawiodłam kogoś i już chyba nic się nie da zrobić.

W dodatku jeszcze ten konkurs... nie dośc, że nie poszedl najlepiej to jeszcze nie moge sobie darować tego durnego poety, ktorego sie uczylam i ktory mi sie pomieszal z innym :P Sergio na bank mi tego nie podaruje :P będę miala wyrzuty do konca zycia :P w dodatku  byly jakies zwroty, ktore widzialam pierwszy raz w zyciu. Nie, olimpiady nie są dla mnie.

Oczywiscie to wszystko moja wina.

Nic nie umiem zrobić dobrze.

Popełniam tyle błędów, za ktore potem musze cierpieć, czy moze być juz gorzej????Wszystko jest nie tak jak być powinno, życia nie mozna tak sobie kontrolowac kiedy sie chce. I gdzie ten mój optymizm??? optymizm jest dla naiwnych, trzeba żyć rzeczywistoscia, a nie pchać sie w jakieś idealy....

Informacje o jushti02


Inni zdjęcia: Gimnastyka wodna bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24