photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LUTEGO 2009

Droga

To będzie bardzo filozoficzne, nie gniewajcie się.Po prostu za duzo Coelho sie naczytalam.

Droga-tak tak to jest to na obrazku.

Mokra, niepewna, ma wiele zakrętów, ścieżek, czasami prowadzi do nikąd, czasami zmienia tor, ma parę przeszkód do pokonania.

Ale ja się nie zrażam.Chociaż jest mi przykro z powodu paru osób,ich chamskiego zachowania.

Ale dzieki tym paru nieprzyjemnym osobom wiem, że mogę liczyć na wsparcie przyjaciół, którym mogę sie zwierzyć, rodzince, która niestety jest jaka jest-ale jej się nie wybiera.

Są skandale, jest ciekawiej.

Nie zawsze.

Nie zawsze jest przyejmnie, miło i słodko.

Nie zawsze ktoś mowi ci komplementy, czasem Cie obraża, a Ty musisz sie bronic, udowadniac, że wcale tak nie jest, prostowac,żeby niektore informacje były prawdziwe, bo zawsze ktos powie za duzo i nie zawsze mowi prawde.

Dlatego wlacz o to, żeby tego nie schrzanić.

Walcz o szacunek do siebie.

Walcz o dystans do siebie i innych i nie przejmuj się, gdy wiatr wieje ci prosto w twarz i widzisz te wszystkie przeszkody.

Rób swoje najlepiej jak potrafisz i olej tych wszystkich chamów.

Bo nie są Ciebie warci.

Bo na Ciebie nie zasługują.

A przyjaciel jest skarbem.

Troche moralizatorskie, wiem, ale jestem po prostu troszke wkurzona i musze to sobie odreagować.

No nic, ferie pomału dobiegaja końca.Spedzilam je całkiem w porządku, pierwszy tydzien zabawialam sie w nauczycielke na warsztatach z hiszpanskiego, heh ciekawe doświadczenie. Później odnawiałam stare kontakty, jeżdzilam sobie na łyźwach, czytalam poradniki :D pożyczone przez p.Fabiana :D przydaly sie.

No i wracamy do rzeczywistości.Szkoła. O nie. Bogata w nowe doświadczenia, heh niektore rzeczy schowam tylko dla siebie Ferie były mi baaardzo potrzebne :D


 Wracaam.....szkola

Bruksela...otra vez...haha ale w innym skladzie.....na szczescie :)