Takie jakieś nieogarnięte z Bugsem :) 

Znowu mnie tu troochę nie było, tzn. codziennie zaglądam na fbl, ale nie chciało mi się nic dodawać ;/ 

W szkole wszystko bardzo dobrze. W środę było zebranie, Julka najlepsza uczennica :D Dobrze, że dzisiaj piątek, ten tydzień był trochę męczący. Ciągłe kartkówki, sprawdziany, mimo to, że wypadły mi bardzo dobrze, jednak stres był, bo żeby złych ocen przed zebraniem nie nałapać.. :D No ale udało się przetrwać. Jutro za bardzo sobie nie poleniuchuję, bo muszę iść do Kasi i będziemy robić doświadczenie na kółko z biologii. Lepiej nie pisać, na czym to doświadczenie polega, a raczej, co jest do niego potrzebne xD Jakoś do 15 pewnie się wyrobimy, a o 15:30 obejrzę meczyk <3 No, a w niedzielę w końcu na konie! Stęskniłam się już <3 W poniedziałek mamy Wigilię klasową. Dlatego w poniedziałek, bo trochę osób jedzie na wycieczkę (w tym ja), a na Wigilii chcemy być wszyscy :) Będziemy jeszcze dawać sobie paczki. Akurat tak wyszło, że ja wylosowałam panią, a pani mnie, haha :D No więc pierwsze dwie lekcje Wigilia, a potem jakoś zleci. No i już od wtorku mam tak jakby wolne. We wtorek jadę na wycieczkę, taki jakby obóz językowy. No i jedziemy we wtorek, wracamy w sobotę. Do szkoły dopiero po Nowym Roku. Nie mogę się doczekać <3 W sobotę jak wrócimy, trochę odpocznę i na Wigilię do stajni <3 Chyba żadnego roku nie czułam jeszcze tak bardzo świąt *-* W szkole masa ozdób, w radiu świąteczne piosenki, w domu trochę dekoracji. Uwielbiam ten czas <3 Prezenty już wszystkie ogarnięte, wszystko załatwione :D Jest bardzo dobrze! <3