fajni, c'nie?
grunt to poziom, inteligencja, arystokracja, poziom hemoglobiny we krwi. nie wiem czemu, majaczę, jak zawsze, cholera. nie jest dobrze, moi kochani. w piątek znowu gdzieś wyjdę, nie będę siedzieć w domu, nie, nie, nie. najpoewniej z zuzią, my zasze gdzieś wychodzimy.
hahahaha, powracam na treningi szemrierki, OMG. trzeba to oblać, jutro po szkole z zuzią, najpewniej. no tak, jak zwykle oleję historię i na lekcji będę się modlić, żeby mnie pominęła.
i nie będzie nas </3