Hej!!!!
Dawno mnie tu nie było nie chce mi się za bardzo.
Dzisiaj udany wypad do Maca ze skarbami dziękuje<3
No i ogólnie luz i kurde w kit teraz mi się nudzi.
Z Jagielonią zwała bo nam odwalało.
Muszę popracować nad zmianą wyglądu tego fbl.
Miała być notka od Klaudi nie wiem czemu jej nie ma.
Będe na nią czekać może jutro się pojawi mam nadzieje:D
W piątek w szkole zwała jak zawsze na treningu też spoko było.
I tak sobie żyje z dnia na dzień powoli, pozytywnie.
Jutro trzeba będzie się trochę na gegrę pouczyć bo ocenki kiepskie. :(
Ale za to w piątek 3 piąteczki zarobiłam więc w szoku byłam normalnie.
Narazie na nowy semestr ocenki w miarę pozytywne.
Kurde fajnie było się spotkać z wami , powspominać szkoda tylko, że nie wszyscy przyszli.
Ale i tak było fajnie. Jedną z najgorszych rzeczy w życiu są dla mnie rozstania nie nawidzę tego normalnie.
Zmian też nie lubię. Kurde z jednej strony żałuję, ze się przeprowadziłam. Te autobusy to jakaś porąbana sprawa.
Dzisiaj na fb zaskoczył mnie jeden z moich znajomych. Miłość w naszym wieku wydaje mi się strasznie płytka. Jak można po paru dniach znajomość wypisywać na fb jak to bardzo kocha się tą drugą osobę. A za krótki czas zrywać z nią i opowiadać wszystkim jaka to ona jest głupia i jak bardzo mnie skrzywdziła. Bezsensu. Ale to są tylko takie moje przemyślenia. Możecie się z nimi nie zgadzać nie wiem wogóle po co ja to piszę. Nie ważne. Troszkę się rozpisałam ale teraz już lecę
Narka
Julita