Ukochany konik Ewki ) Za niedługo się z nim pożegna
(
ale jest takim wariatem że wszystcy w stajni mieli z nim złe wspomnienia.
Ja zresztą też. Rozwaliłam sobie na nim nadgrstek kiedy 4 raz spadłam w terenie.
Nigdy więcej..... JAK EWKA GO LUBI????
I nawet jeździ na nim na oklep