Nie dodawałam tak długo zdjęć bo icch nie miałam :( więc stwierdziłąm że wezme jakieś z fejsa i tak szukam i szukam i tak mi się przypomniał ten o to cudowny dzie, w którym rara "prawie" wrzuciła Age do jeziora.... Czyli normalny spacer kiedy przyjechałam do Agi po szybkim refleksie że moja ciocia której tak nie nawidze mieszka niedaleko Agi(2wioski małe) i mogłam od niej sb pojechać nie zwlekałam ani chwili i pojechałam.... :D Oj tak było ciekawie..... A wracając do dzisiaj u nas do środy próbne egzaminy więc mam na 10,50 <3 (tak KLON też pisze) Dzisiaj spotkałam się z Agą na rynku która akurat musiała się tak ukryć w macku żebym jej nie znalazła :D No Ale poszłyśmy do starbucksa ehhhh taki "szpan" potem jak szłyśmy to miałyśmy jakąś mega faze jak to my poszłysmy do renomy odwiedzić Klaudie.... W renomie czekałyśmy na Klaudie więc oczywiście musiałyśmy mieć jakąś faze A że Adze została pianka od kawy to tam działy się różne rzeczy hahahaha :D No potem Aga kupiła sb kręconego loda który spadł jej na nogi na jej DŻINSY KOWBOJSKIE... No potem gadałyśmy z Klaudią i było bardzo miło .... No A potem koniec :)