I po Wigilii :)
Julia dostała 6 nowych kuzyków, sukinkę, poduszkę, jakieś 2 zabawki z pet shop i słodycze . :D
Ale to nie koniec bo jeszcze jedziemy w sobotę do 2 babci i tam też czekają na nią prezenty ;)
Najlepsza byłą pasterka ;D
Z mamą chciałyśmy iść ale nie miałyśmy z kim Julki zostawić to ją wzięłyśmy ;D
Po 10 minutach zasnęła. I zaczęła chrapać ;D To mama musiała ją obudzić i potem biedna taka nieprzytomna siedziała . :)
I powiedziała że już więcej nie pójdzie ;D
Miłego dnia ;*