Od jutra zmnieniam swe życie. Nie mogę pojąć tego, że rok w rok ciągnie się za mną ta sama historia, bo co i dlaczego to tylko chyba coś mądrzejszego i wyżej postawionego może zrozumieć.
A precz mi z myślami! Muszę myśleć o sesji a nie o niebieskich migdałach noo
Miałam nadzieję na małe zmiany, szkoda, że nie wyszło, CIEKAWE CZEMU
ANKA OGARNIJ SIĘ
Debilu
Zmiany zmiany zmiany zmiany
Nie ma innej rady, szkoda że niezależne ode mnie.
Pierwsze postanowienie: Pozwolić ludziom robić co chcą i nie mieć potem wyrzutów sumienia, że trzeba było mówić!!!!!!!!
Drugie postanowienie: Przestać wyobrażać sobie zbyt dużo i przestać snuć różne scenariusze
Trzecie postanowienie: Dać sobie trochę luzu(nie Anka, nie od nauki..)
Fajnie jakbym wytrzymała z tymi trzema przez JEDEN tydzień, czas start!