Miłość jest jak popcorn w kinie. Połykamy garść za garścią oglądając film i nie czując smaku.
Póki dłoń nie trafi w pustkę, wtedy pytamy: Jak to? Gdzie zniknął cały popcorn? To jest miłość.
Dostrzegamy ją dopiero wtedy, kiedy znika.
Ja wiem musiałem zepsuć, przecież jesteś doskonała.
Ja wiem to moja wina, mogłem bardziej się postarać.
Pozwoliłem ci odejść pod tym względem jestem głupi.
Pozwoliłem, nie mogę się odnaleźć, musisz wrócić!
Tylko obserwowani przez użytkownika jokerowyobey
mogą komentować na tym fotoblogu.