Tak, wróciłam. Bo żal mi było tych szystkich zdjęć. A ktoś, kto tu wchodzi może mnie pocałować w seklsowny tyłek. Ale mam nadzieję, że po poprzedniej notce już się tu nie pojawi ;) Jak tam wam koczkodany wakacje lecą? Bo u mnie poprawnie :P Jakby nie patrzeć :D :D:D Pisać do mnie jak macie jakieś ciekawe propozycje spędzania czasu. ;) buziaki :D:D Hmmm...Pozdrawiam Ciastka, który kiedyś wspominał, że mogę mu zadedykować notkę. ^^ hihi. Masz głupolu notke z dedykacją dla siebie. Cieszysz się? ^__________^