Ostatnie dni są dniami dogłębnej refleksji nad moim życiem,
nie wierzę, ile głupich rzeczy zrobiłam, ilu nieodpowiednich ludzi poznałam.
Nie ogarniam chwilowo, jak wszyscy się zmienili.
Ja też.
Za oknem słonecznie, aczkolwiek mi ten sloneczny dzień nie sprzyja.
Obudziłam się z gorączką 38,2 , ale już jest spoko.
Chcę być z Tobą, Chcę mieć Ciebie,
Zawsze wszędzie, blisko siebie,
Mimo wszystko, co się dzieje,
Zawsze w sercu, mam nadzieje.
Wszystko tak łatwo przemija przez palce.
Sandra.
Kochanie, czy słyszysz.? Ja wołam do Ciebie
Los Zabrał nam wszystko... Nie mamy juz siebie
Dłonie jak nici ze sobą splecione...
Los Przeciął na zawsze... Już wszystko stracone...
Użytkownik jestemxhardcorem
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.