Tak, jestem piękna, śliczna, wbije do Was, ale przypadkiem nie wbije. Dzisiaj pakowanie, a na drogę, jakiś film ściągam. Pogoda bardzo mi się widzi, ja jem płatki z mlekiem, a w tv jakaś baba lamentuje o konkursach. Mam nadzieję, że nad morzem uda mi się coś ciekawego sfocić moim jakże wspaniałym aparatem, który już błaga o odpoczynek. Moja mama mi gada nad uchem, że mam złazić z łóżka, a ja słucham sobie jakiś smętnych piosenek. Wiem, pisze nie do ładu i składu nawet nie wiem po co, więc Narazie.