Zasłodziłąm się McFlurem z toffi ( wiem że się inaczej pisze!)
W naszym rankingu od 1-10 tylko jedna osoba osiągnęła 6.5 i akurat siedziała na przeciwko nas...
po chwili uciekła ale mniejsza,
w kolejnym konkursie Ciastko&Karmel&Czekolada było jeszcze gorzej, same wafle,
tylko 2 czekoladki które dosłownie przeleciały nam przed oczami...
jakieś wnioski z dzisiejszego wypadu?
1.Faceci namiętnie szukają ukrytych skarbów w swoich zębiskach,
2.Faceci lubią się gapić na nastolatki... x_x
spoko i tak nikt nie wiem oprócz N o czym mowa ^^
ale jakoś mnie to mało interesuje
w GalerrI znalazłyśmy pare fajnych rzeczy,
i Nadzia już się napaliła na kupowanie podkoszulek... ,,Trip to hell'',
byłam z nią w szatni ^^ więc złamałam regulamin New Yorkera <ups>
ale okazało się że nie przyjmują euro, więc N się wściekła,
a mi chciała wcisnąć różowy stanik,
potem zrobiłyśmy pare zdjęć na przystanku i aloha,ciao do domu...
Jutro nic nie dodam tak więc kończe tą notką ferie i mam nadzieje że to dzisiajsze rozbieranie będzie miało jakieś skutki w poniedziałek.
END