Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
To jest motto na dziś. I na jutro. I w ogóle na całe życie. Jak już zostanę biskupem, chociaż nie zostanę, ale warto mieć marzenia, no to jak już będę tym biskupem, to sobie te słowa właśnie każę umieścić w swom herbie. Oczywiście najpierw przetłumaczę je na łacinę. Ale żeby zostać biskupem to trzeba mieć doktorat, a jak na razie nie zanosi się na zdanie matury, ale nie ważne. Chciałbym żeby dzisiejsza notka miała wydźwięk jak najbardziej poztywny. I nie będzie dzisiaj pieprzenia o ateistach (chociaż w dalszym ciągu uważam 98% osób z mojej klasy za hipokrytów i/lub ignorantów). W sumie fajnie jest czasem być Kasią Cichopek. Cyklobuką już może trochę gorzej, bo nie ma tyle kasy, ale nie było źle. Mimo wszystko życie jest piękne dopóki trwa weekend i siedzę sobie sam, bo już wszyscy śpią. Nawet Ala, która pewnie będzie wymagała, żebym jutro z nią siedział do 3;p.
Jak mi jest cholernie zimno w stopy! Zaraz umrę. Chyba najwyższy czas iść się wykąpać. A potem w kimono. A Żydzi do Izraela polecieli z wiatrem. Tak, zdecydowanie ten tekst wygrywa nagrodę w kategorii geografia i cała reszta szkoły. A o Ukrainie to ja już przecież mówiłam (<-- tam specjalnie jest rodzaj żeński jakby co;p). Ja pierdzielę, pierwszy raz napisałem notkę na 30% dozwolonej objętości.
A teraz jednak kwestia religii. Napiszę tylko, że mam nadzieję, że Duch Święty zacznie we działać jakoś tak wyraźnie, żebym mógł stać się świętym i żebyście wy mogli przeze mnie stawać się świętymi.
Oremus.
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam