Hejoooł.
Zdjęcie nad jeziorem w skalnym mieście w Czechach.; ]
Super byłoo.
Niedziela :
Poszłyśmy z Klaudią na wielkii tor saneczkowy i miałyśmy takie
szczęście że zaczęło padać już na wciąganiu do góry xd
Był mokry tor a to nie jest na żadnych szynach .. Było ślizko i jakiś facet ( z 22 lata..)
nie mógł wychamować. To jest wysoko wszystko a facet w nas walnoł 2 razy...
Za drugim razem tak mocno że nasze saneczki się wywaliły i dobrze że n ie wypadłyśmy z toru i że udało nam
się doprowadzić do porządku saneczki nie wstając z nich ; pp
Wczoraj :
Byłyśmy z Klaudią i rodzicami na torze saneczkowym ( nie wypadłyśmy !! ;D) .
Tak się rodzicom (i nam) spodobało że byliśmy kilka razy.
Potem byliśmy w parku linowym i było suuper ! Po za tym że było jakieś 6m. nad ziemia
i chodzilo sie po cienkej lince .. bylismy przywiazanie nooo ale zawsze strac jest.
I wg ... bylo fajnie
Dzisiaj :
Byliśmy w Skalnym miescie i w zoo w Czechach ...; ]
Z przewodnikiem i wgle . jechalismy autokarem.
Super było. i Te zoo i te skaly .. =]].
Jutro do Pragi.
Dobvra ja juz koncze bo nie pisze z mojego kompa xd.
Paaa.<33