Jak widac na zdjęciu pracujemy na studiach pełną parą.:D
Mamy teraz zjazdy co dwa tygodnie więc MOŻE TERAZ któryś pracodawca w ogóle weźmie mnie pod uwagę..
Kończę notkę bo nie mam co pisać, bo moje życie jest nudne.
A właśnie, z ciekawostek, na teście z psychologi wyszło mi, że jestem na najlepszej drodze żeby w przyszłości popaść w depresje, załamanie nerwowe lub psychozę :D.