2 dni biczys i wybijamy z ziomkami do Karpacza<3
jutro zaczne się powoli przygotowywać.
a we wtoreczek wyjeżdżamy o 3 lub 4, masakra;o.
nie wiem, czy uda mi sie wstac, a nawet jezeli sie uda, to bede chodzic nieprzytomna. ;d
dzisiaj to mam takiego noł lajfa, że japierdole,
tylko komputer komputer komputer i komputer ,_,
zaraz pooglądam jakiś film, albo posłucham piosenek, albo pośpiewam na karaokeparty.