koszmarny dzień :(
nie dość, że dostałam okres i cholernie mnie boli, zwijam się z bólu to do tego
mam kurwa "przyjaciółkę". w dupie z takim czymś, po prostu już nie wytrzymuje.
jestem taka wkurwiona, że musiałam się wypłakać.. do tego mój były chłopak do mnie
pisze.. po co? żeby znowu mnie zakręcić w okół siebie? ale ja.. ja co? pisze z nim normalnie.
śmieje się jakby sie nic nie stało, chociaż tak mnie zranił. kurwa, ale ze mnie masochistka.
sama siebie dobijam.. nie wiem co mam robić. wiem, że nie powinnam, ale to jest silniejsze.
wszystko się już dawno posypało.
jutro nie idę do szkoły..
trzymajcie się kruszynki..
"były chłopak"-jak to brzmi.. cały czas mi sie wydaje, że on jest MOIM chłopakiem..
jedyna dobra informacja
moja koleżanka urodziła córeczkę <3 ide ją jutro raczej odwiedzić