bańka prysła
nie życzę wesołych świąt, bo to wszystko to jedna
wielka komercha. życzę, m. in. także sobie, więcej optymizmu,
radości z trwającej chwili i jeszcze więcej słońca, życiu i za oknem.
dodatkowo - mniej zazdrości i zawiści dla kilku innych...
bo wiesz kochana, złość piękności szkodzi, pamiętaj ; )