Nareszcie się pozbyłam rodzinki . -,- Już drugi dzień spędzony w gronie rodziny. Jeszcze trochę i pierdolnę tu w długą. A na pewno z Kacperkiem. Musiałam przed nim dziś udawać SuperMena. Poszliśmy na jeziorko pojeździć na łyżwach , Paula jeździła na moich łyżwach a ja goniłam Kacpraw po całym stawie i darłam się : PREDATOR CIĘ ZNISZCZY ! Ludzie chodzili w koło i się ze mnie śmiali. <lol2>
Ogółem FERIE MOŻNA NA SPOKOJNIE UZNAĆ ZA NAJLEPSZE JAKIE KIEDYKOLWIEK PRZEŻYŁAM ! To co wyprawiałyśmy z Niką i to co działo się z Olim , przechodzi wszelkie granice. I jeszcze jak Nika poznała Oliego to już wogóle siębosko zrobiło. ; ) Oj wy białe wariaty. Następne ferie też chce spędzić z wami. Haha , Nika robimy Oliemu napad w wakacjie , nie ? Hahaha ! Pierwszy tydzień spędzony z Okiem i jego kuzynem no a drugi z Niką i Olim. Co ja bym bez was zrobiła. Zdecydowanie życie bez was nie byłoby już takie fajne. No widzicie ?! Już nawet w moich notkach jest was pełno . : P Zueee dziecka . <3
Zaraz pamiętniki z wakacji ! Jak dobrze pójdzie to i Oko wpadnie i bd gadać przez skejpa. Następna konfa po 2 osoby na jedną kamerke. < ok > Jednak najlepsze były konfy po 40 osób na gadu. Choć szczerze mówiąc ta konfa na 40 osób w piątek była tak nie chcący bo zaznaczyłam wszystkie moje kontakty i nawet nie zauważyłam . Ale dobrze było. Po jakichś 15 minutach siękapłam i była kolejna. : D
Do wieczora . : * : )
The dreams in which I'm dying are the best I've ever had ..
I find it hard to tell you, I find it hard to take.