Witajcie :)

Matko, ale ja za wami tęsknie!! ;(

Stancja boska! Wróciłam do ćwiczeń do moich zdrowych posiłków i kocham to nad zycie! wszystko mam pod kontrolą :) Jestem bardzo szczęśliwa pod tym względem :)

Studia zapowiadają się very hard xD czuje się jak na medycynie ale dietetyka to coś w czym czuje się jak rybka w wodzie! :D Anatomia człowieka wydaje się ciężka ale genetyka to dopiero wielkie zdziwienie i pytanie co ja tu robię?> :D Ale dam radę, jestem w pełni zmotywowana! Idę na studia się uczyć a nie balować, niepotrzebne mi to. Już się wyszalałam mając te naście lat ;p Zależy mi na dobrych wynikach, chce być perfekcyjna w tym!

Jestem zabiegana, miała być notka na szybko i krótko ale rozpisałam się jak zwykle. Lecę spać, rano obowiązki i za tydz obiecuje ,że do was wrócę :)

Trzymajcie się :*

aaaa, zapomniałam się pochwalić, na wadze 57kg :D juuuhuu, tydz temu waga pokazywała już 59,8kg ale ogarnęłam się już xD I jest suuper :) będzie jeszcze lepiej :) buźka:*