A teraz pójdę zrobić sobie herbaty, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
i znowu zaczyna mi się tak choleeernie nudzić, w poniedziałek już szkoła <sciana> Ide się zabić, hi.