Po krótkim rzeczy przemyśleniu,
zdanie, iż Tatarzy są ciut za "rzeczywiści"
nadal podtrzymuję:-)
Z drobnymi jedynie, dwoma uwagami:
- a to, że jeden z hełmów (i pancerz) na myśl mi
od razu jeden archipelag (niewątpliwie azjatycki)
przywodzi;
- a to, że buńczuka ani kawałeczka nie da rady
wyszukać.
W skrócie to na tyle, co na moją "wyobraźniowiedzę"
nie do końca pasuje:-)
Pewnie by można jeszcze gdyby nie fakt bezsporny
- poganie jak malowani:-)))
I tym razem już bardziej
"w temacie" filmik:
I spokojnego
- tego przed czwartkowego:-)
Ps. czy tylko mnie maska kojarzy się
z tą niby (jak najbardziej
współczesną) "kontrkulturą"?:-)