W ramach odpoczynku od spacerku po Zwierzyńcu:)
Ostatnia, czwarta część zdjęć z Gruzji, z wiosny tego roku:)
Zdjęcia nie są moje - jedynie udostępnione na płaszczyźnie rodzinnej
w celu "zareklamowania" miejsca:)
Umieszczam przez wzgląd na egzotykę i zwykłe walory poznawcze.
A nuż ktoś stwierdzi, że sobie chce unaocznić jak to na żywo wygląda:)
Stare Miasto w Tibilisi mimo zaniedbania robi kapitalne wrażenie - rzuca się w oczy,
że jednak kontaktów z modnymi europejskimi i światowymi trendami musiało być całe mnóstwo:)
Ps.Niestety zapowiadanych opisów w tej formie nie da sie wrzucić - po opisaniu zdjęcia podczas dodawania fotorelacji robi się z tekstu sieczka:(