Święta, święta i po świetach. Bardzo szybo ten czas minoł, że nawet nie wiem kiedy Pierwszy dzień świąt w Poznaniu
Było jak było
A drugi dzień to już w Ostrowie. Oczywiście byłam z Marcinem
Pojechaliśmy i tak czas szybo zleciał, że nawet nie wiem kiedy wróciliśmy. Te święta były jakieś troche dziwne. Ale też nie wiem czemu
Święta to czas pojednań czy fartcznie ta jest
Nie sądze tak, ale każdy może mieć swoje zdanie
Troche wolnego było, a teraz trzeba wrócić do stałych obowiązków, bo za dobrze by było gdyby ich wogóle nie było heh
Tylko obserwowani przez użytkownika izolek
mogą komentować na tym fotoblogu.