stare jak świat. ale z juss. [jak nie ona] i z tych czasów. dobrych czasów. nie tych teraźniejszech. bo te są przecież złe. bo co? szkoda gadać. "będe brał cie..." ty wiesz co dalej xD tak. to pozwala się radować. czerpać energie z cudzego nieszczęścia. bo co by było gdyby nie ona^ pewnie leżałabym dawno w jakimś nieoznakowanym rowie i wspominała przedszkole. tak. ale jest. i zabiera mnie do tego posranego republic. jakby tam było jeszcze coś ciekawego. ale tam zawsze ten piękny kelner. który przynosi capuccino 3 dni. a jak już pamięta to nie pamięta gdzie. szalony. nie denerwuje was ta przyśpiewka z tvn-u o złotym pierścionku? jakiś kretyn to umyślił. nienawidze. gardze. mam przecież gdzieś tam swoje jakieś prawo. TAK TO LECIAAŁO!! juhu.
mam nadzieje, że się wyglebisz. Na swoim kamieniu najlepiej!
oh. youcandance. phi.
nie ma opiekuna. a ja nie mam ochoty się sprzeciwiać. szok.
koch cię juss ;*
Inni zdjęcia: Daleka droga bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24