srata-fata-kurwa-na-morgana  

no wiec, odcinek paradise hotel sie skonczyl, ja zebralam sie do napisania artykulu broniacego i stawiajacego uchodzca w swietle medii (brzmi to okropnie), no ale skonczylam, odeslalam do Patrycji, i projekt o 23:49 dostarczony do nauczycielki, auuuf. we made it... Dzis bylo losowanie do egzaminów, na całe cholerne szczęście nasza klasa nie została wylosowana! <3 paradissssso!

Wzielam prysznic, zrobilam maseczke,podpilowalam paznokcie i moge wreszcie zaczac myslenie o moim niezastapionym lozku! oooo tak, to wlasnie ten moment jest najprzyjemniejszym kiedy po całym dniu mozna sie po prostu walnac i zasnac <3

Wstaje o 6:50, szybki prysznic, zabki, kawka, sniadanko i wiiiiijo! zaczynam sportem, pozniej natura i media teoria, bęęęęęędzie dobsz. kurde, mam taki cholerny slowotok, poniewaz nie pisalam tu dosyc dawno, z blogiem nie wyszlo, i teraz jak zaczne pisac i pisac, to sie bedzie wylewalo z kazdej strony..

okej, koncze, ostatni wzgląd na facebook`a, ząbki i nynu!

see ya around! <3

down on me<3