Zostało mi 105 dni do osiągnięcia celu, nie dużo w sumie..Postaram się jak tylko będe mogła.
Żołądek i grypa ustępują na szczęście, ale nie powiem że jest idealnie laski, może na późny wieczór będe miała siły by poćwiczyć, ale 100 pro nie daje że tak będzie.
Mam tak osłabiony organizm, że krew z nosa polatuje nawet ;o ten wirus jest jak jakieś cholerstwo normalnie i niszczy mi plany!
aaa no i dziękuję za 2k wyświetleń mojego fbl! Pięknie !