Jak na razie to wszystko idzie w dobrym kierunku i pragnę żeby tak zostało ;)
Sobota pod hasłem kierunek Nowy Tomyśl z dziewczynami :D Pogoda usilnie próbowała zmienić nam plany jednak się nie udało i nie zważając na to, iż możemy się rozmazać czy tez, że pokręcą nam się włosy szalałyśmy na koncercie no i później też. Padało strasznie tak, że mogłyśmy wykrecać wode z włosów i ubrań . Jednym słowem ze wszystkiego . Co wcale nie było fajne i śmieszne . Przeżyłyśmy te trudne chwile uciekając przed deszczem. Na końcu "nakurwiamy na stacje" i z odciskamy i bolącymi nogami, rękami i czym jeszcze mozna poszłyśmy spać. Mimo wszystko ten dzień nie był najgorszy. No ale cos za coś .. niedziela paskudna i to wszytsko przez brzuch ;/ Dzisiaj już odrobinę lepiej .
A wieczór spędzę z Aśką :D ;*
________________________________________
.siebie mi daj na własność bo ma dusza bez Ciebie traci swą wartość !