Grzmi, Armagedon idzie! Haha :o. A tak na serio to lubię deszcz i burze. Przynajmniej może jutro nie pójdziemy na wilgę tylko będziemy grać w kosza na sali. Yeah! xD Dobra, mam parę zdjęć, ale to nadal mnie nie zadowala. Chcę sobotę z Asiakiem <3. O :D. I idę pisać 10 rozdział. :>
pytajcie bo nie mam nic do roboty. xD