Usta milczą dusza śpiewa ... ^^

Cześć. Dawno nie pisałam ale to przez złą kondycje mojego internetu

który ma problemy z dodawaniem zdjęć na pb.

Co u mnie? Nic ciekawego...

pracowałam na promocjach. Nigdy więcej!

... nogi niemal mi odpadły, chociaż jest i plus - mam fajnie umięśnione łydki.

Wakacje trwają a dni wolne od edukacji przepływają nam się przez palce.

Dzisiaj odwiedziłam moją szkołę ^^

musiałam... chciałam wiedzieć kiedy są ferie zimowe ale niestety,

o takie informacje moge dopiero pytać we wrześniu,

no cóż ...ciocia musi poczekać z ustalaniem wyjazdu do Egiptu.

Za to właścicielka wtrąciła swoje trzy grosze...

"No, tak to ty się teraz możesz wreszcie ubierać. Po szkole, gdy nie ma zajęć!

A jak ty możesz chodzić na takich obcasach!?

Zobaczysz za parę lat, jak zaczną sie problemy z kostkami!"

Postanowiłam się nie odzywać i opuścić sekretariat.

Później spotkanie z Kasią,

spędziłam z nia miłe popołudnie!

No i zakupiłam super książkę.

"Historia Pana B."

Coś o jakimś demonie ^^

No i jechałam z tym busiarzem od pięknych dłoni,

równie piękne miał mój tata.

Męskie, duże (ale proporcjonalne), zadbane paznokcie i skóra,

gładna i opalona.

<33

Jeśli chodzi o męskie dłonie to rzadko kto ma idealne...

A on właśnie ma ^^ aj. Ale tylko to mi się w nim podoba.

Ogólnie to jest przystojny, ciemne włosy, oczy, wysoki itp.

Ale gdyby go przerobić, ubrać lepiej, inną fryzure zrobić...

to byłby niewiarygodnie przystojny.

Rzecz w tym że nie chce nikogo zmieniać,

chce już gotowca.

In my heart you're still alive!