Diavonka z dzisiaj. Już zdąrzyłam zapomnieć jakie z niej bajecznie wygodne konisko :3
Egzamin napisany. Teraz do poniedziałku czekam na wyniki... chyba się pochlastam jak go nie zdam. Nie po to ja ponad miesiąc się na to badziewie uczyłam.
Dzisiaj obie z Olą relaksik i konie. Się mi dziewczyna rozkręca :D. To dobrze! Nawet bardzo dobrze. Cieszy mnie to bardzo. Za chwilę pewnie się do mnie przykula i sobie jakiś film kulturalnie obejrzymy.